Ilekroć na Tiktoku przewinie mi się filmik, na którym występuje osoba o wymiarach większych niż standardowe, to zawsze, ale to zawsze znajduję tam komentarze w stylu “Ciekawe jak twoje wyniki badań z taką otyłością”, “Zamiast tańczyć na filmikach lepiej zadbaj o zdrowie”. Jak to jest z takimi uwagami? Czy to rzeczywiście dowód troski o czyjeś zdrowie?
Powiedzmy sobie jedno: stan zdrowia drugiego człowieka jest sprawą jego, lekarzy, którzy go leczą oraz bliskich mu osób. Pytania o stan zdrowia i wyniki badań zadawane w stosunku do obcej osoby są nietaktowne i ingerują w intymność. Zauważ, że najczęściej takie pytania padają w stosunku do osób z widoczną nadwagą. Argumentem jest nie tylko “troska”, ale i to, że płacimy składki na publiczną ochronę zdrowia. Jeśli jeszcze nie widzisz, jak te pytania są absurdalne, przełóżmy to na inne sytuacje.
W klubie widzisz osoby pijące piwo. Nie znasz ich, ale podchodzisz do nich i pytasz:
Jak tam wasze próby wątrobowe? A jak badania śledziony? Bo alkohol źle wpływa na te narządy, płacę składki i chcę wiedzieć, na co idą moje pieniądze.
Ulicą idzie kobieta. Nie znasz jej, ale podchodzisz i pytasz:
A cytologię kiedy pani robiła? Jakie wyniki, która grupa? Płacę składki i chcę wiedzieć jak pani dba o zdrowie.
Ulicą idzie mężczyzna. Nie znasz go, ale podchodzisz i pytasz:
Kiedy miał pan USG jąder? Czy bada pan jądra? Rak jąder zabija wielu mężczyzn, a ja płacę składki, to kosztuje!
Zabrzmiało zabawnie i irracjonalnie, prawda? Raczej nikt z nas się tak nie zachowa. Za to w stosunku do osób z nadwagą jakoś skrupuły znikają. W końcu to gruby – więc na pewno zaniedbany, chory. Może chory. Może zaniedbany. To NIE JEST Twoja sprawa. Niemal nikt z nas nie żyje w 100% zdrowo. Każdy z nas popełnia rozmaite grzeszki wobec naszego ciała i duszy. I to naszemu zdrowiu i zdrowiu naszych bliskich powinniśmy się przyglądać.
Nigdy nie wiemy, dlaczego ktoś ma nadwagę. Może to efekt leków, choroby (także chorób takich jak depresja!), może ktoś miał kiedyś otyłość i “zejście” do nadwagi to jego/jej sukces? Jest też jeszcze jedna sprawa: osoba gruba naprawdę wie, że jest gruba. Nie musisz jej “uświadamiać”.
Dobre wychowanie polega między innymi na tym, że wiemy, kiedy zmilczeć, nie oceniać, nie zadawać zbyt osobistych pytań. I to, że ktoś się pokazuje publicznie nie upoważnia nikogo do tego, by takowe pytania zadawać. Zawsze, kiedy chcesz kogoś skrytykować, zadaj sobie pytania:
- czy moja opinia i krytyka są konstruktywne?
- czy moja opinia odnosi się do treści filmu i jest merytoryczna?
- czy moja opinia nie ma na celu upokorzenia kogoś?
- czy mój komentarz wniesie cokolwiek dobrego?
Nie uwierzę, że wyszydzanie, pytanie w sposób chamski o stan zdrowia są dowodem jakiejkolwiek troski. Chcesz okazać troskę? Sprawdź, czy ktoś z twoich przyjaciół nie potrzebuje pomocy. Zrób zakupy starszej sąsiadce. Zawieź ją z kotem do weterynarza. Zgłoś się do wolontariatu. Troska nie polega na ocenianiu ani na szydzeniu z kogokolwiek. Zastanów się też, czy aby na pewno „szczerość” jest dobrym rozwiązaniem – przeczytaj ten wpis.
Najnowsze komentarze